WRZESIEŃ
Kręgi tematyczne:
I. Co słychać w przedszkolu?
II. Jak być superbezpiecznym?
III. Jakie są moje supermoce?
IV. Kiedy Pani Jesień obchodzi urodziny?
We wrześniu uczymy się wiersza.
,,Przedszkolaki rozrabiaki”
Dziś w przedszkolu była draka:
Michał biegał na bosaka,
Tomek robił miny głupie
i widelcem grzebał w zupie.
Olek schował się do szafki,
Wojtek nie chciał zejść z huśtawki,
Kasia się kłóciła z Alą,
Grzesiek przebił szpilką balon.
Krzyś wydłubał puch z poduszki
i udawał, że je kluski!
A ja, Ewa i Gabrysia
karmiłyśmy razem misia,
ale on (nie wiedzieć czemu?!)
nie chciał jeść pysznego dżemu.
Ale, mamo, fajnie było...
Wcale nam się nie nudziło!
Tylko żal mi pani Joli,
bo... ją przez nas głowa boli.
We wrzesniu uczymy się piosenki.
,,Przedszkolaczek odważniaczek”
I. Do przedszkola grzecznie chodzę
prawie cały roczek.
I już sobie dobrze radzę
Z dziarską miną kroczę.
Ref: No to co, no to co,
że tak kiedyś źle mi szło/ 2x
No i cóż, no i cóż,
Teraz dobrze jest i już/2x
II. Są w przedszkolu takie panie,
które tu widzimy.
Kiedy nie ma naszej mamy
z nimi się bawimy.
Ref: No to co, no to co,
że tak kiedyś źle mi szło/ 2x
No i cóż, no i cóż,
Teraz dobrze jest i już/2x
III. Dzień po dniu i pomalutku
uczę się wszystkiego.
Razem z moją koleżanką
i z moim kolegą.
Ref: No to co, no to co,
że tak kiedyś źle mi szło/ 2x
No i cóż, no i cóż,
Teraz dobrze jest i już/2x
Październik
Kręgi tematyczne.
1 Jak jesienią dbać o zdrowie?
2 Kto może być nauczycielem?
3 W co się bawi z nami jesienny wiatr?
4 Jaki plan na jesień mają zwierzęta?
W październiku uczymy się wiersza
Wiewiórka
Rudy ogon, ząbki długie,
Jakiś zwierzak szyszkę skubie,
Wiewióreczka mała, chuda,
Robi w lesie różne cuda.
Po gałązkach skacze zwinnie
I żołędzie zbiera pilnie,
Dziś znalazła orzech młody,
Szyszki, grzyby i jagody.
Patrzy na nią mądra sowa,
Gdy do dziupli skrzętnie chowa,
Wszystkie leśne smakołyki,
Nawet pędy i patyki.
Ta wiewiórka ta malutka,
Tańczy w koło wesolutka,
Kitą macha tu i tam,
Nawet fruwa, mówię wam.
W październiku uczymy się piosenki
Piosenka ,,Witaminki, witaminki”
I. Spójrzcie na Jasia, co za chudzina,
Słaby, mizerny, ponura mina,
A inni chłopcy silni jak słonie,
Każdy gra w piłkę lepiej niż Boniek.
Dlaczego Jasio wciąż mizernieje?
Bo to głuptasek i witamin nie je!
Ref: Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.2x
II. Wiśnie i śliwki, ruda marchewka,
Gruszka, pietruszka i kalarepka,
Kwaśne porzeczki, słodkie maliny,
To wszystko właśnie są witaminy.
Kto chce być silny i zdrowy jak ryba,
Musi owoce jeść i warzywa!
Ref: Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.
Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.
Bo zjadamy witaminki.
Listopad
Kręgi tematyczne:
1. Dlaczego nawet superbohater ma obowiązki?
2. Co powinien wiedzieć każdy Polak?
3. Czy Kujawiak może tańczyć Krakowiaka?
4. Gdzie można spotkać Małą Niedźwiedzicę i Wielką Niedźwiedzicę?
W listopadzie uczymy się wiersza.
„Układ Słoneczny” Urszula Kamińska
Na nocnym niebie, jak smuga bieli,
mglista poświata pasem się ścieli.
To galaktyka Drogi Mlecznej,
w niej właśnie leży Układ Słoneczny.
W środku ma Słońce, stąd jego nazwa.
Słońce to wielka, gorąca gwiazda.
Dokoła niego aż osiem planet
po swych orbitach krąży wytrwale.
Najbliżej Słońca Merkury mały,
najmniejszy z planet, skalisty cały.
Druga to Wenus – strasznie gorąca,
a za nią Ziemia – trzecia od Słońca.
Tak, nasza Ziemia, dobrze słyszycie,
jedyna z planet, gdzie tętni życie!
Czwartą z kolei jest Mars czerwony,
pełen skał, pustyń, zimny, zamglony.
Piąta to Jowisz – gazowa kula,
największa z planet, gdzie wiatr wciąż hula.
Szósta to Saturn – gazowy olbrzym,
ze swych pierścieni znany jest dobrze.
Siódmą jest Uran – z lodu i skały,
wokół pierścienie, błękitny cały.
Ostatnia z planet, ósma od Słońca,
to Neptun – burzom nie ma tam końca…
Układ Słoneczny to bez wątpienia,
nasz dom kosmiczny, bo w nim jest Ziemia!
W listopadzie uczymy się piosenki.
„Obowiązki” sł. i muz. J. Kucharczyk
1. Co dzień rano mama szykuje nam śniadanie,
zakupy robi tata, pomaga później mamie.
Rodzice wciąż pracują, tak mało czasu mają,
więc dzieci, tak jak mogą codziennie pomagają.
Ref.: Mama w kuchni coś szykuje, zmywa, piecze i gotuje.
Siostra chętnie robi pranie, a ja lubię odkurzanie.
Tata w domu coś naprawi, dba o ogród, skosi trawnik.
A brat lubi majsterkować, stare sprzęty reperować.
2. Nawet babcia z dziadkiem pracować uwielbiają,
więc kiedy tylko mogą, nam wszystkim pomagają.
Pierogi babcia zrobi i kompot ugotuje,
a dziadek sprzątnie garaż, huśtawkę pomaluje.
Ref.: Mama w kuchni coś szykuje…
3. A gdy ktoś zapomni o swoich obowiązkach,
ubrania gdzieś rozrzuci i nie chce mu się sprzątać,
to w domu nieprzyjemnie i ciasno, jakoś brudno,
i nic nie można znaleźć, i funkcjonować trudno.
Ref.: Mama w kuchni coś szykuje…
W grudniu uczymy się wiersza.
Wiersz ,,Mikołaj”
Idzie zima, idzie mróz
I Mikołaj już tuż, tuż,
Ma czerwone swe ubranie,
Renifery, duże sanie.
Choć jest stary, brodę ma,
To marzenia dzieci zna,
Przez czerwony komin wchodzi,
Dym i sadza Mu nie szkodzi.
On prezenty dzieciom nosi,
I o grzeczność dzieci prosi.
Tym niegrzecznym rózgę da,
I złą minę wtedy ma,
Lecz im winy też daruje,
I poprawę nakazuje,
Bo On dobry, no i święty,
Super wszystkim da prezenty.
Każde dziecko kocha szczerze.
Ja też w Mikołaja wierzę.
W grudniu uczymy sie piosenki.
Pastorałka ,,Trzej Królowie”
I. Wędrowali, wędrowali Trzej Królowie
Bardzo mądrzy i dostojni monarchowie
Zaufali, zaufali gwieździe złotej
Za jej blaskiem szli przed siebie na piechotę.
II. Gdy przybyli już na miejsce Trzej Królowie
Bardzo mądrzy i dostojni monarchowie
Ze zdumieniem przystanęli przy szopeczce
I niziutko się skłonili przed żłóbeczkiem.
III. Gdy do domu powracali Trzej Królowie
Bardzo mądrzy i dostojni monarchowie
To dzieciątku zostawili darów wiele
A na drogę wzięli pokój i wesele.
W styczniu uczymy się piosenki
,,Wystrzałowa babcia”
1. Moja babcia wyjątkowa
Wcale siwych włosów nie ma
Jeździ ze mną na rowerze
Pod prysznicem głośno śpiewa
Moja babcia co dzień rano
Swój sportowy strój ubiera
Ma na sobie adidasy
Bo na jogging się wybiera!
Ref. Wystrzałową babcię mam
Z nią w siatkówkę często gram
Zgrany duet z babcią tworzę
Ona zawsze mi pomoże
2. Bajki często opowiada
Moja babcia wyjątkowa
Telewizor dla niej nudny
Lecz uwielbia podróżować!
Wszystko mogę jej powiedzieć
Babcia zawsze mnie wysłucha
Dziś życzenia najpiękniejsze
Cicho szepnę jej do ucha…
Ref. Wystrzałową babcię mam…
W styczniu uczymy się wiersza,
,,Babcia przyjaciel, dziadek kumpel”
Chociaż Babcia lat ma wiele
Jest najlepszym Przyjacielem
Dziadek do zabaw zawsze skory
Niezły Kumpel, choć wiekowy
Razem tośmy paka zgrana
I z wieczora, także z rana
Cały dzień pomysłów wiele
Z Babcią, Dziadkiem jest weselej!
W lutym uczymy się piosenki
Piosenka "Bajkowe marzenia"
1. Są bajki i baśnie, cudowny świat,
gdzie żyją krasnale i wróżki.
I czy masz pięć latek, czy dużo lat,
to lubisz tak śnić do poduszki.
Tam możesz być, kim tylko chcesz
i spełnić swoje marzenia.
Biegnijmy więc tam, do bajkowych bram,
powiedzmy swoje życzenia 2x
2. Gdy smutno na dworze, gdy pada deszcz,
to w bajkach jest zawsze pogoda.
I nawet gdy złego coś dzieje się,
to zaraz ktoś uśmiech znów doda!
Bajkowy świat, inny niż nasz,
wszystko na dobre wciąż zmienia.
Biegnijmy więc tam, do bajkowych bram,
powiedzmy swoje życzenia 2x
W lutym uczymy się wiersza
Wiersz ,,Dziwny pies” D. Wawiłow
Jeden, dwa, jeden, dwa,
pewna pani miała psa.
Trzy i cztery, trzy i cztery,
pies ten dziwne miał maniery.
Pięć i sześć, pięć i sześć,
wcale lodów nie chciał jeść.
Siedem, osiem, siedem, osiem,
wciąż o kości tylko prosił.
Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć,
kto z nas kości mu przyniesie?
Może ja? Może ty?
Licz od nowa -
raz, dwa, trzy...
W marcu uczymy się piosenki.
,,Wiosenne buziaki"
I. Już rozgościła się wiosna.
słońce i kwiaty przyniosła.
Huśta się lekko na tęczy,
motyle i ptaki ślą wiośnie buziaki.
Ref.: Hop, hop, raz, dwa, trzy,
tańczymy z wiosenką ja i ty.
Nawet gdy z burzy wiosenny deszcz,
to tylko radośniej tak tańczyć przy wiośnie.
Hop, hop, raz, dwa, trzy,
bzyczą już pszczoły i kwitną bzy.
A całe miasto całusy śle,
bez wiosny było tu źle.
II. Słońce rozdaje promyki,
gonią się w lesie strumyki.
Mrówki zaczęły porządki,
a grube ślimaki ślą wiośnie buziaki.
Ref.: Hop, hop, raz, dwa, trzy,
tańczymy z wiosenką ja i ty.
Nawet gdy z burzy wiosenny deszcz,
to tylko radośniej tak tańczyć przy wiośnie.
Hop, hop, raz, dwa, trzy,
bzyczą już pszczoły i kwitną bzy.
A całe miasto całusy śle,
bez wiosny było tu źle.
III. Kwiaty swe płatki umyły
i świeże stroje włożyły.
Budzą się wszystkie zwierzaki.
Kociaki i psiaki ślą wiośnie buziaki
Ref.: Hop, hop, raz, dwa, trzy,
tańczymy z wiosenką ja i ty.
Nawet gdy z burzy wiosenny deszcz,
to tylko radośniej tak tańczyć przy wiośnie.
Hop, hop, raz, dwa, trzy,
bzyczą już pszczoły i kwitną bzy.
A całe miasto całusy śle,
bez wiosny było tu źle.
W marcu uczymy się wiersza.
GDZIE JEST WIOSNA D. Gellnerowa
Wiosna, wiosna już tuż, tuż.
Płaszcz słomiany spada z róż,
Pączki ma już każdy krzak -
To jest wiosny pierwszy znak.
Drugi znak - zielony liść.
Na wycieczkę czas już iść.
Biegać łąką ile tchu,
Szukać wiosny
Tam i tu.
Złotych blasków
Chyba sto
Wpadło na strumyka dno
Żaby budzą się ze snu.
- gdzie jest wiosna?
A, już tu.
W każdej bruździe, koleinie,
Jakaś strużka wody płynie,
Wszędzie ćwierka jakiś ptak-
To jest też
Wiosenny znak
Na podwórku
Już hałasy,
Wszystkie dzieci
Grają w klasy.
A jak grają?
Zobacz, jak
To jest wiosny
Piąty znak.
Takich znaków
jest ze dwieście.
W każdym mieście
Patrz uważnie
Tu i tam,
To je znajdziesz
Wszędzie sam.
W kwietniu uczymy się wiersza
Co to jest ekologia?- wiersz Danuta Klimkiewicz i Wiesław Drabik
Ekologia – mądre słowo,
a co znaczy? – powiedz, sowo!
Sowa chwilkę pomyślała
i odpowiedź taką dała:
To nauka o zwierzakach,
lasach, rzekach, ludziach, ptakach.
Mówiąc krótko, w paru zdaniach,
o wzajemnych powiązaniach
między nimi, bo to wszystko,
to jest nasze środowisko.
Masz je chronić i szanować
– powiedziała mądra sowa.
W kwietniu uczymy się piosenki
"Odgłosy" - Jolanta Kucharczyk
Ref.: To jest las, cichy las, a to łąka jak sen.
Niedaleko cicha wieś – taki spokój w nich jest.
Ale kiedy wsłuchasz się, to przekonasz się,
że tyle tam odgłosów jest. Słyszysz je?
1. Niedźwiedź sapie, bo spał zimę całą.
Nim się zbudził, trochę to potrwało.
Małe dziki hałasują, suche liście rozgrzebują.
A dzięcioł stuka w drzewie, dziuple robić chce.
Taki w lesie hałas. Cisza? Nie, nie, nie!
Ref.: To jest las…
2. A biedronka kiwa małą główką.
Pyta, czy jest może bożą krówką.
Armia mrówek maszeruje,
świerszcz swe arie wykonuje.
On chciałby nagrać płytę i na scenie być.
Głośno jest na łące w te wiosenne dni.
Ref.: To jest las…
W maju uczymy się piosenki
"Lekcja zdrowia"
1.Dziś tu będzie lekcja zdrowia,
a na lekcji zdrowia ja opowiem wam bajeczkę.
Był raz sobie mały ludzik, co chciał wciąż się brudzić
i leniuszkiem był troszeczkę
A co zrobić chciał? Zaraz powiem wam!
Ref.: W komputerze ciągle bywać och, och, och!
Na kanapie przesiadywać, och, och, och!
Zjadać chipsy i słodycze, och, och, och!
Być brudaskiem sobie życzył, och, och, och!
Trzeba z tym ludzikiem zrobić coś,
by zrozumiał, że mało zdrowy z niego gość!
2. Już posłuchał ludzik lekcji,
w głowę się podrapał i zamyślił na godzinę.
Wziął szczoteczkę, umył zęby,
potem wszedł do wanny
i szczęśliwa zrobił minę.
A co robić chciał? Zaraz powiem wam!
Ref.: Już nie siedzieć w komputerze, tak, tak, tak.
Jeździć dużo na rowerze, tak, tak, tak.
Jeść owoce i warzywa, tak, tak, tak.
Bo to zdrowie się
nazywa, tak, tak, tak.
Ważne, by ze sobą zrobić coś,
by zrozumieć, że każdy z nas to zdrowy gość!
W maju uczymy się wiersza
MAMO! D. Gellnerowa
Mamo!
Dam ci dziś piękny kwiatek
i wstążkę na dodatek.
Dam ci złoty pierścionek,
na górce mały domek,
ogródek malowany,
ławkę pod wielkim kasztanem.
Dam ci słonce nad domem,
słońce - złotą koronę.
I dam ci księżyc, wiesz?
I jeszcze... co tylko chcesz.
Bo jestem bardzo bogaty,
dostałem kredki od taty.